Jeszcze w raju choc juz nie tak rajsko...
Na szczescie jest kontakt ze swiatem!! INTERNET, ktory za 5min zamykaja wiec odezwe sie niedlugo, a tymczasem pozdrawiam wszystkich!
Jutro o 7.00 rano lecimy 2h rejsem liniami KINGFISHER do Chennai i dalej do MALLAPURAM (chyba tak to brzmi). Koniec raju czas na intensiv trip po poludniu INDII!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W Port Blair wybralysmy sie na tour z Hindusami. Wycieczka stateczkiem na wyspe VIPER i rejs po North BAY a potem relaks na plazy. Zaczelo sie smiesznie, bo pewna Hinduska juz na samym wejsciu na poklad statku zgubila sandalka, ktory niefortunnie wpadl jej do wody...nikt go nie zlowil i musiala chodzic w jednym;-) Wszystko przez te hinduskie pchania sie wszedzie, popedzanie innych slowami CHELO CHELO- idz idz, dalej dalej- i tak sie to pozniej konczy;-) Na statku wsrod 100 turystow hindusow my bylysmy jedynymi bialymi i tak tez wzbudzalysmy uwage dosc sporej czesci wczasowiczow, ktorzy jeden po drugim robili sobie z nami zdjecia. Poniewaz w planach bylo snurkowanie zabralysmy nasze maski i rurki. Rurka wystawala Dominice z torby i zaciekawila pewnego starszego Hindusa, ktory zapytal czy Dominika gra moze na flecie?!;-) Fletem okazala sie owa rurka do nurkowania...Pan byl bardzo powazny. Na statku wycieczkowym sprzedawano lody, ktorych patyczki wszystkie ladowaly w wodzie...Tak to juz tu jest- gleboko we krwi- nie ma pojecia smietnik wiec wszystko wurzuca sie tam gdzie popadnie...Jedna Hinduska dostala ode mnie niezle kazanie na ten temat ale chyba malo sie przejela. Walka z wiatrakami...?
Wycieczka statiem za 200rs wliczala w cene ktorki pobyt na VIPER ISLAND gdzie jak i na ROSS ISLAND rozgrywaly sie ciemne sceny z zycia Andamanow. Otoz juz od 1857 wyspy byly wkorzystywane jako miejsce zwozenia niewygodnych hindusow nieraz przestepcow i innych ludzi, ktorzy walczyli z anglikami i japonczykami o wolnosci INDII. Zbudowane w 1906 roku wiezienie CELLULAR JAIL w Port Blair to warte zobaczenia miejsce cierpienia i smierci tysiecy ludzi. W 689 malutenkich celach w 7-mio skrzydlowym i 3y pietrowym wiezieniu byli przetrzymywani wiezniowie przywozeni z subkontynentu Indii. Obecnie zwiedza sie odremontowana czesc pozostalych 3 skrzydel oraz szubienice, miejsce chlost i innych okrucienstw wykonywanych tutaj na walczacych o wolnosc mieszkancach Indii...
Niegdys pieklo na ziemi, a dzis dla niektorych RAJ- takie wlasnie sa ANDAMANY.