Geoblog.pl    sypkarola    Podróże    Z BYDGOSZCZY LĄDEM DO AUSTRALII...I DALEJ... 2008/2009/2010:)    Końca nie widać….!
Zwiń mapę
2010
17
maj

Końca nie widać….!

 
Polska
Polska, Bydgoszcz
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 81380 km
 
Nie łatwo jest wrócić do domu po 2 latach niesamowitego, pełnego przygód życia kiedy codziennie poznaje się nowe rzeczy, ludzi i miejsca. Wszyscy pytają mnie : Karola, JAK BYŁO? Fajnie? Hmmmm od czego by tu zacząć? Autostop w Turcji, dzikość Iranu, 38h w najtańszej klasie pociągu w Pakistanie, zabawy ze słoniem w Nepalu czy widok EVEREST-u z 5500m n.p.m?! A może moje australijskie życie z kangurami w Villa Villa Kulla czy mieszkanie w buszu Papui Nowej Gwinei? No i właśnie od czego tu zacząć?;-)

Blog to malutka cząstka tego wszystkiego co się wydarzyło, kogo poznałam i gdzie trafiłam. Wszystko jednak pozostanie na zawsze w serduchu, a wspomnienia zabieram wszędzie i wracam do nich codziennie. Ale nie wspomnieniami będę żyć:-) Po kolejnej wyprawie myśli o następnej i właśnie co dalej? Podróżować będę do końca i kto wie gdzie będę za miesiąc, albo rok? Tego nawet ja nie wiem;-)

Postanowiłam wypunktować kilka sytuacji/miejsc/przygód (większość opisana na blogu), lista na potrzeby bloga posiada koniec:)… Tego nie kupisz kartą mastercard ;-))…:

• Autostop do Iranu- jeden z najlepszych pomysłów całej wyprawy (mogłam zaoszczędzić mnóstwo $ i czasu! Do tego świetni ludzie i zabawa!)
• Wjazd do YAZD prosto na dach ;-))) spanie na dachu hotelu…
• Plaża dla kobiet na wyspie Kish, Iran. Jedno z tych miejsc gdzie człowiek zapomina gdzie jest?!
• Przekraczanie granicy Iranu z Pakistanem w eskorcie żołnierza z kałasznikowem
• Niesamowity Pakistan i jego ludzie, a szczególnie Kharakhorum highway (dużo by pisać, Hunza Valley, Trekking na Nanga Parbat czy prawie skończenie w przepaści…)
• Złota świątynia w Amritsar i przekolorowi ludzie Indii
• Couchsurfing jako całość- nie wobrażam już sobie podróżowania bez CS
• LADAKH, Indie- przepiękne krajobrazy, ludzie i buddyjskie stupy i autostop!
• Prawie 2 dniowa podróż autobusowa z ‘szamanem’ z Leh do Manali…;-)
• Varanasi i życie nad rzeką matką GANGES
• Happy LASSI i jego efekty…Varanasi, Indie:)
• Zabawy ze słoniem w Chitwan, Nepal
• Pchanie własnej taxi-rikszy pod górkę!!! Katmandu, Nepal
• 16dniowy trekk na Everest Base Camp
• Bangladesz i status gwiazdy, dostanie się do rezydencji burżuja plantacji herbaty, wyspa St. Martin’s i poszukiwanie bengalskiego tygrysa!
• Podróżowanie pociągami w Indiach, spanie w poczekalniach, pociągach i na peronach
• Boże Narodzenie z Polska ekipą w zacnym hoteliku, Sri Lanka
• Spanie w namiocie na piętrze niewykończonego hotelu, Hikkaduwa, Sri Lanka
• Karmienie dzikiego, wielkiego żółwia wodnego u wybrzeży Sri Lanki
• Wyjazd na Andamany- R-A-J
• Świątynie Tamil Nadu, ablucje w Rameshwaram i przylądek Comorin, Indie
• Wielka pralnia Mumbaju, Indie
• Opalanie na plaży z krową na Goa, Indie
• Nurkowanie z gigantycznymi mantami, Indonezja
• Wyspa KANAWA i jej gigantyczne MUSZLE + sarenka:)
• Całokształt życia w Australii, domek Villa Villa Kula, surfing, posumy, kangury, niesamowici ludzie i totalny NO WORRIES MATE!
• Nurkowanie na gigantycznym wraku COOLIDGE, Santo Vanuatu
• Podróżowanie statkami towarowymi na wyspach Pacyfiku- Vanuatu i PNG
• Rytuał NAGHOL- skoki bungee, Vanuatu
• Eksploracja jaskini Millenium, blue holes, plaża w Port Olry, Santo, Vanuatu
• Camper van-em przez środek Australii, Uluru
• Totalny luzik i błogie lenistwo, wyspy Fidżi
• Załatwienie wizy do Indonezji w niedziele w stolicy PNG, Port Moresby
• Region rzeki Sepik, rytuał inicjacji, krokodyle i wieczna przygoda, Papua Nowa Gwinea,
• Wielkanoc na wyspie z lokalnymi, Bik Mushu, Mushu Island, PNG
• Trekk w Dolinie Baliem i autentyczna kultura plemion, Papua
• Znalezienie najmniejszej małpki na świecie, Płn. Sulawesi, Indonezja

Uffff aż mi głowa paruje, tyle wspomnień, sytuacji i niekończącego się ‘uhahania’ (jak to moja siostra mówi);-)) To tylko niektóre, wybrane a jest ich jeszcze z jakiś tysiąc;-))

Na razie zajmuję się organizacją mojej autorskiej wystawy zdjęć, a niedługo pozarażam (mam nadzieję) moją pasją;-) na slajdowiskach podróżniczych i konferencjach (dokładne informacje znajdziecie tu na blogu już niedługo). Piszcie na maila jeżeli macie jakieś spostrzeżenia, myśli, czy jeżeli chcecie o coś zapytać. Walić jak w mur proszę!:) sypkarola@wp.pl Odpowiadam na wszystkie maile.

A przy okazji dziękuję za przemiłe wiadomości, które przychodziły do mnie podczas całej mojej podróży i które nadal przychodzą:) ! Pozdrawiam serdecznie z grodu nad Brdą!

________________________________________________________________________


The world is like a book- one who doesn’t travel reads only one page.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (38)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
agusia
agusia - 2010-05-20 14:45
już od ponad roku śledzę Twoje wpisy, Twoją wspaniałą i nie kończącą się podróż i po prostu brak mi słów na to wszystko. Pozdrawiam Cię gorąco i czekam na info kiedy i gdzie będzie można zobaczyć Twoje profesjonalne fotki :)
 
Grzdacz
Grzdacz - 2010-05-29 21:27
Niestety wszystko co dobre kiedyś sie kończy. Ta wspaniała podróż również dobiegła końca. Jedank na pewno to nie jest Twoja ostatnia podróż w życiu. To jest jak nałóg i niesamowicie uzależnia. My też wkrótce ruszamy w nową podróż. Pozdrowienia z Bydzi. Pasowałoby siekiedys spotkać w miłym gronie. Dorota i Przemek
 
Jerzy
Jerzy - 2010-05-31 22:57
zdjecia sa po prostu niesamowite. Tez chcialoby sie przezyc cos takiego ale jednakodwagi brak, jak tak czytam relacje z twojej podrozy, ze nie jest to przygoda dla bogaczy zadaje sobie pytanie: czy bylbym w stanie odwazyc sie na cos takiego? chyba raczej nie...szacunek dla ciebie! powodzenia w odnalezieniu sie w tej szarudze dnia codziennego. Hej z podtopionego poludnia...
 
celikhanlihasan
celikhanlihasan - 2010-06-07 15:04
OOO WELCOME TO YOUR COUNTRY.THİS BEATİFULL MAKE A WORLD ALBÜM'S....GOOD TİME SEE LETER....BAAAYY
 
zula
zula - 2010-07-18 11:57
Witam...tak czytam...czytam i jestem zachwycona !!!
Zapytam kiedy planuje Pani kolejny pokaz w Bydgoszczy ???
a może już kolejne plany wyjazdu ??
pozdrawiam i dziękuję za piękne zdjęcia .
Małgorzata
 
 
sypkarola
Karolina Sypniewska
zwiedziła 22.5% świata (45 państw)
Zasoby: 354 wpisy354 648 komentarzy648 2772 zdjęcia2772 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
09.11.2010 - 01.12.2010
 
 
23.09.2010 - 04.11.2010