Pacyfik u wybrzezy Mruczacych Dolow to prawie jacuzzi:) Woda czasem w ogole nie ochladza, a temperatura na sloncu siega przynajmniej 40 stopni! Uffff....
Cieple wody i prady z polnocy sciagaja tutaj rozne okazy niebezpiecznych meduz. I tak pewnego upalnego poranka zamiast wskoczyc rano do wody, z plazy cofnelam sie po aparat aby pokazac wam te ciekawe stworki.
Te z niebieskim ogonkiem sa szczegolnie malo przyjazne jak i wiekszosc z nich...-bable, opuchlizna a nawet paraliza....Blue Bottle Jellyfish, Box Jellyfish, Irukandji Jellyfish to tylko nieliczne.
Lato powolutku sie tu jednak konczy...a co sie z tym wiaze Pacyfik zrobi sie znowu przyjemnie chlodny!:)